Przejeżdżając ostatnio w pobliżu wsi Żukowice, pomyślałem sobie, że odwiedzę tę miejscowość i z ciekawości zobaczę, jak wygląda ta wysiedlona wieś. Zaczęła ona pustoszeć, gdy tuż za nią w latach 70. wybudowana została Huta Miedzi Głogów. Z czasem mieszkańcy sami zaczęli opuszczać swoje domy, później zapadła decyzja o wysiedleniu. Już kiedyś tu byłem, ale wtedy nie mogłem jej poświęcić zbyt wiele czasu. Podczas tej wizyty, trochę bardziej przyjrzałem się tej miejscowości i jak się okazuje, ktoś tu jeszcze mieszka.
Wieś Żukowice położona jest na terenie gminy o tej samej nazwie, ulokowanej w powiecie głogowskim w woj. dolnośląskim. Kiedyś była największą wsią w gminie, mieszkało tu prawie 1200 osób. Tuż po II wojnie światowej znajdował się tu bank, kino, księgarnia, ośrodek zdrowia, szkoła podstawowa, a także wiele różnych punktów usługowych.


Wieś zaczęła pustoszeć, gdy tuż za nią w latach 70. wybudowana została Huta Miedzi Głogów. Z czasem mieszkańcy sami zaczęli opuszczać swoje domy, później zapadła decyzja o wysiedleniu. Żukowice znalazły się w obszarze ochronnym, związanym z wyższym zanieczyszczeniem środowiska. Mieszkańcy dostali odszkodowania i wyprowadzili się do pobliskiego Głogowa, lub pobliskich miejscowości. Do 1995 r. wieś została praktycznie całkowicie wysiedlona.


Kościół pw. św. Jadwigi Śląskiej w Żukowicach
Ciekawostką jest to, że kościół, który został w Żukowicach wzniesiony na przełomie XIV i XV w., wciąż funkcjonuje i odbywają się w nim msze. Bryła budynku wykonana jest z czerwonej cegły, a wystrój wnętrza jest renesansowy i barokowy.



Jego obecny stan jest bardzo dobry dzięki pomocy obecnych i byłych mieszkańców Żukowic, a także ludzi z pobliskich miejscowości. Najstarszym elementem kościoła jest chrzcielnica wykonana z piaskowca z XIII-XIV wieku. Akurat będąc na miejscu, udało mi się zajrzeć do jego wnętrza.

Wiele domów znajdujących się w tej wsi zostało już wyburzonych. Nadal jeszcze stoją tu puste domy i gospodarstwa, które latem mocno porastają bujną roślinnością. Choć wieś momentami wygląda na opuszczoną, nadal działają tu jeszcze niektóre gospodarstwa i instytucje. We wsi funkcjonuje nawet schronisko dla bezdomnych oraz wspomniany już wcześniej kościół.


Pałac w Żukowicach
W Żukowicach znajduje się także piękny pałac, który jest dwukondygnacjowy, podpiwniczony, z mansardowym dachem. Elewacja budynku jest bogato zdobiona, a obiekt był kiedyś ogrzewany piecami kaflowymi. Niestety pałac można zobaczyć tylko z zewnątrz.



Najczęściej fotografowanym miejscem w Żukowicach jest ulica, przy której po obu jej stronach stoją opuszczone domy. Patrząc na te budynki, można odnieść wrażenie, że jest się w jakimś wymarłym miejscu. Jako ciekawostkę znalezioną na Wikipedii, warto też dodać, że na terenie wsi archeolodzy odnaleźli dobrze zachowane stanowisko reprezentujące dawny krąg kultur związanych z Celtami, m.in. grobowce wyposażone w różnorakie narzędzia oraz drobną ceramikę figuralną.


Wewnątrz domów nie zachowało się już żadne wyposażenie. Byli mieszkańcy, którzy wyprowadzali się stąd, najprawdopodobniej zabrali wszystko, co było wartościowe. Wydaje mi się, że jak czegoś nie zabrali ze sobą, już dawno zostało rozkradzione. Obecnie w tych budynkach możemy podziwiać tylko gołe ściany.




Od kilkunastu lat odwiedzam i fotografuję miejsca mniej znane i opuszczone. Jeżeli ktoś chciałby dołożyć cegiełkę do moich podróży i wesprzeć mnie w tym co robię, zapraszam do postawienia mi >Wirtualnej Kawki<. Wszystkie zebrane kwoty przeznaczam na paliwo, dzięki temu mam możliwość realizowania swoich dalszych podróży.





Kalendarz na 2025 rok
Tak jak i w poprzednich latach, tak i w tym roku, postanowiłem stworzyć swój autorski kalendarz ze zdjęciami miejsc, które odwiedziłem. Rok temu kilkadziesiąt osób zakupiło taki kalendarz, może w tym roku także jest ktoś zainteresowany powieszeniem takiego kalendarza na ścianę?
Tym razem postanowiłem dodać krótki opis do każdego zdjęcia, w prawym dolnym rogu znajduje się informacja, co to za miejsce i gdzie się znajduje.
Koszt kalendarza to 45 zł plus koszt wysyłki (InPost 17 zł)
Jest to format A3 pionowy, 30x45cm
13 kart, 12 miesięcy + okładka
Po zebraniu zamówień, zacznę realizować przesyłki.
Zainteresowanych proszę o komentarz lub wiadomość na maila szary-burek@gazeta.pl
Z góry dziękuję za każde zamówienie.
Fotografie, które wykorzystane zostały w kalendarzu widoczne są na zdjęciach poniżej.



